Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwca 26, 2011

Okolice Placu Kościelnego. Zatrzymane w kadrze i czasie.

Zastanawiam się, czy właśnie te fotografie, nie oddają najpełniej charakterystycznej bałuckiej aury. Przeniesienia w czasie, widoku zapomnianych, wstydliwie kryjących się sklepików, zapachu starych murów i ulic. Widoku ludzi, jak gdyby z wczoraj. Ludzi niezwyczajnie i niedzisiejszo otwartych i szczerych, mających tak wiele do opowiedzenia nieznajomej osobie. O ojcu prowadzącym sklep z galanterią od 1945, o bikiniarskich czapkach leżących jeszcze na półkach, pantoflach wykonanych ręczną solidną robotą i sentymencie do miejsca które już dawno, nie przynosi finansowych korzyści.  Trochę dalej, wystraszona pani ze sklepu z odzieżą eksponowaną na styl "wschodni", kategorycznie nie zgadza się na zdjęcie. Po chwili dowiaduję się o czeskiej ekipie, filmującej Bałuty jakiś czas temu i to miejsce. Właścicielka ma już dość bycia filmowaną, fotografowaną i dręczoną pytaniami. Po krótkiej rozmowie, w której wyjaśniam kim jestem i po co to robię,  zgadza się jednak na fotografowanie z uśm

Montepulciano d'Abruzzo. Duma Abruzji

  Nareszcie mogę napisać, coś o winie. Pora jest idealna. Jak wino, to naturalnie poniedziałek (już po pracy), smakuje w ten dzień najlepiej. Wieczór - można się skupić na winie i rozprawianiu o nim. Dzisiaj opowiem o winie, do tej pory trochę niedocenianym i mało popularnym czyli Montepulciano d'Abruzzo. Wino które jeszcze nie tak dawno, ledwie lat temu kilkanaście, winiarnie Toskanii, mieszały ze swoimi trunkami, aby te zyskały na barwie, urzekającym aromacie i garbnikowości. Oczywiście sprzedawane były później, jako wina prawdziwie toskańskie, choćby Chianti. Winiarnie Abruzji, także na tym zyskiwały, ale według włoskiego trybunału i policji, cała procedura była nielegalna i godna potępienia. Dzisiaj producenci win z Abruzji, wreszcie poczuli w sobie ducha niezależności i dumę z regionalnych winiarskich tradycji- co nie oznacza jeszcze końca nielegalnej wymiany . Dzięki ich poświęceniu , cierpliwości, wielkiemu wysiłkowi, a także dumie, świat wina ma okazję przekonać się o w